czwartek, 7 października 2010

Cyrkowa nagonka na dopalacze

Cyrkowa nagonka na dopalacze


Od paru dni szumi w mediach o złych środkach zwanych dopalaczami. Nagle okazało się, że przez zażywanie owych dopalaczów można niewesoło skończyć żywot. Wcześniej jakoś o tym nie wspominano a przecież to nie nowość dla światowej opinii. Skoro tak bardzo dziś zagląda się na zachód i małpuje, co się da to, dlaczego nie dostrzeżono, jakie konsekwencje może przynieść dystrybucja dopalaczy.

... Teraz czy to skrucha za błąd jaki popełniono wcześniej dopuszczając do legalnej sprzedaży środki doprowadzające do zaburzonych stanów psychicznych w skrajnych wypadkach do zgonów? Czy może odnaleziono złoty środek na poprawienie wizerunku przed kolejnymi wyborami, a jak wiadomo wybory samorządowe zbliżają się wielkimi krokami z tego też powodu zwierzęta zaczynają przemawiać ludzkim głosem? Dla większości wyborców nakręcona medialnie krytyka dopalaczy trafiła w serce zjednując ich dla rządowych działań wymierzonych przeciw trującym środkom. Jedynie masy dzieciarni bez prawa wyborczego mogą być niezadowolone gdyż odbiera im się legalny sposób ćpania.

... Któż zyskuje na likwidacji dopalaczy, czyż nie dilerzy narkotyków? Zapewne tak, gdyż wprowadzenie na rynek dopalaczy dla potencjalnych klientów chcących doznać nienaturalnych stanów psychicznych musiało zachwiać rozprowadzanie na czarnym rynku narkotyków. W wielu wypadkach z pewnością delikwent mając do wyboru towar z sklepu bądź z niepewnych źródeł, szczególnie ten niezważający na cenę wybierze pewniaka. Dodatkowo szeroka gama dopalaczy stwarza możliwości próbowania wielu środków i otrzymywania wielu przeróżnych doznań co poprzez ciekawość zwiększa atrakcyjność dopalaczy. Wiadomo, iż po 1989r. powiązania pomiędzy betonowymi politykami a mafijnymi układami są bardzo zawiłe, śmiało można snuć domysły, że lobbing ze strony czarnego rynku odnosi sukcesy. Konkurencja jest zawsze niemile widziana, szczególnie gdy chodzi o transakcje warte miliony.

... Może przy okazji punktowania przed wyborami rządzący próbują ugrać coś więcej a mianowicie przez tymczasowe inspekcje i rewizje doprowadzić do zwiększenia kontroli nad tymi produktami i wprowadzenia np. akcyzy. Dla przykładu papierosy są rozprowadzane z akcyzą, mimo iż zawarty w nich tytoń i substancje smoliste nie wykazują żadnych pozytywnych działań, jest to typowy środek uzależniający i wyniszczający podobnie jak dopalacze, różni się tym że do zgonu doprowadzić może dopiero po wielu latach w sposób pośredni. Cóż, więc stoi na przeszkodzie, aby dopilnować nieco jakości dopalaczy i pomimo powszechnego podtruwania młodych zagarnąć sporą sumkę na rzecz państwa, którą przejedzą biurokraci i napełnić własne kieszenie.

Dymitr

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz